st. Morawskiego 5/220C
30-102 Krakow
Poland
+ 48 507 062 615
29 October 2012

Z prasy

Obecność w Krakowie Mohsena Makhmalbafa – najsłynniejszego obok Abbasa Kiarostamiego, irańskiego filmowca, który przewodniczył jury – zdecydowanie przyćmiła sam konkurs. Wydarzeniem 15. Festiwalu Etiuda&Anima było wręczenie mu nagrody Specjalnego Złotego Dinozaura a także spotkanie z nim, jego żoną Marziyeh i córką Haną – w bezpośrednim kontakcie z publicznością, jak również w przestrzeni ich sztuki, w trakcie bogatej retrospektywy. (…)

Makhmalbafowie zostali uformowani przez silną osobowość głowy rodu. Z drugiej jednak strony – każde z osobna jest już spełnionym, odrębnym twórcą. Świadczy o tym pokazany w Krakowie „Budda runął ze wstydu” opowiadany z perspektywy dziecka, tak częstej w kinie irańskim.

Historia została ujęta w dokumentalną ramę, rejestrację niszczenia pochodzących z V wieku monumentalnych, wykutych w klifie posągów Buddy – aktu barbarzyństwa, jakiego dopuścili się talibowie w 2001 roku. Tam właśnie, w dolinie Bamian, powstała większość zdjęć do opowieści o jednym dniu z życia sześcioletniej Baktay, która z heroicznym samozaparciem próbuje dotrzeć do wymarzonej szkoły. Dziewczynka niczym bohaterka mrocznej baśni musi pokonać wiele przeszkód, ale celu nie osiągnie. Powojenna rzeczywistość nie ma w sobie nic z aury pełnej czarów i umowności. W dziecięcych zabawach odzwierciedla się przemoc i okrucieństwo, których naocznymi świadkami były dzieci. Podobnie jak w pamiętnych „Niedzielnych igraszkach” Roberta Glińskiego.

Nakręcona przez 18-letnią Hanę przejmująca, zaskakująco dojrzała fabuła (pierwszy film zrealizowała jako 8-latka) niezwykle wysoko ustawiła poprzeczkę dla konkursowych etiud, których autorami byli starsi na ogół koledzy. Niełatwo było uwolnić się od wrażenia, jakie wywiera to znakomite kino, które mimowolnie stało się punktem odniesienia. (…)

Zapytany o kryteria, jakimi kierował się oceniając konkursowe filmy, Mohsen Makhmalbaf odpowiedział, że w kinie zawsze poszukuje prawdy. Ale jak ją określić ? Prawda to lustro w rękach Boga, które spadając rozbija się. Podnosząc kawałek szkła myślimy, że mamy do czynienia z prawdą, a przecież jest to tylko jej wycinek. Ten cytat z irańskiego poety Makhmalbaf odniósł do względności ocen jury.

Z prawa do przyznania własnej nagrody Wielkiego Niedocenionego tradycyjnie skorzystał dyrektor festiwalu Bogusław Zmudziński. Z zasady te wybory są kontrapunktem wobec oficjalnego werdyktu. Wyróżniając portugalską „Śmierć Czajkowskiego” Nuno Felixa, przewrotną nasyconą makabrą i czarnym humorem alternatywną historię braci Piotra i Modesta – zwrócił się ku anarchizującej wyobraźni.”

Magdalena Lebecka, W poszukiwaniu prawdy, „Kino” 2009, nr 1, s. 29,31.

Facebook Etiuda&AnimaInstagram Etiuda&AnimaYouTube Etiuda&Anima
envelopephonemap-marker linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram