Na festiwalu Etiuda&Anima nie może zabraknąć wydarzeń, gdzie film spotyka się z muzyką. Zapraszamy na pokaz filmów Georgesa Mélièsa i innych z akompaniamentem muzycznym gitarzysty, Kuby Dudy oraz „Theatrum Magicum”, niezwykły projekt Marcina Giżyckiego, inspirowany twórczością Jana Potockiego.
Georges Méliès był pionierem kina. Niesamowitym reżyserem i prestidigitatorem. Pokaz jego filmów ze zbiorów Narodowego Archiwum Filmowego w Pradze stanowi nie lada gratkę dla miłośników i koneserów kina. Dzieła te świadczą o geniuszu ich twórcy oraz o niebagatelnym poziomie inwencji i wyobraźni. Dodatkową atrakcją jest występ gitarzysty, Kuby Dudy, który zagra podczas projekcji filmów.
Druga część wieczoru skupiać się będzie wokół filmu „Theatrum Magicum” w reżyserii Marcina Giżyckiego. Jak mówi sam twórca, pomysł na owe dzieło pojawił się w roku 2007, czyli blisko wiek później niż wyprodukowane zostały filmy Meliesa. Giżycki miał w planach stworzenie filmu niemego. To 24-minutowe przedsięwzięcie wymagało olbrzymiego nakładu pracy, udziału dużej ilości ludzi, mnóstwa kostiumów, a także niemałych kosztów. Z całą pewnością warto je zobaczyć.
Natalia Szczepanek
Mglisty pomysł filmu Theatrum Magicum, jeszcze nieobleczony w tytuł, narodził się wkrótce po konferencji animatorów, jaką zorganizowałem w 2007 r. na Zamku w Łańcucie. Dyrektor muzeum Wit Wojtowicz, wielki miłośnik filmu animowanego, udostępnił nam na obrady teatr dworski, w którym hr. Jan Potocki, autor Rękopisu znalezionego w Saragossie, wystawiał w 1792 r., ku uciesze mieszkańców zamku, krótkie sztuki swojego pióra zwane Paradami. W międzyczasie bracia Quay, którzy także uczestniczyli w konferencji, zrealizowali impresyjny dokument Inwentorium Śladów (Inventorium of Traces), w którym szukali resztek obecności hrabiego w komnatach zamkowych. Po obejrzeniu tego interesującego i niekonwencjonalnego dzieła pomyślałem, że ja bym szukał ducha Jana Potockiego w teatrze, akurat mało wyeksponowanym w filmie sławnych bliźniaków z Londynu. Dlatego sięgnąłem po inspirację ponownie do mojej ulubionej lektury, czyli Parad, i wizja filmu szybko zaczęła się krystalizować.
Sztuki hrabiego oparte są przede wszystkim na zabawnych, absurdalnych dialogach, (chociaż nie brak w nich też humoru sytuacyjnego, którego elementy przeszły zresztą do filmu). Mnie się jednak widział film niemy, nie chciałem też zrobić kolejnej adaptacji wielokrotnie grywanych jednoaktówek. Ale postaci sceniczne wydawały mi się na tyle barwne, że nie chciałem z nich zrezygnować. Pożyczyłem je więc od hrabiego, czyniąc z nich członków trupy wędrownego iluzjonisty, pozostawiłem jednak relacje między nimi takie same, jak u Potockiego. Mieszczanin Kasander został więc prestidigitatorem, ale Zerzabella, jego kochliwa córka, zakochany w niej służący Gil oraz absztyfikant Zerzabelli Leander zostali żywcem przeniesieni z Parad. A skoro iluzjonista na scenie, to zawodowe skojarzenie z Georges’em Mélièsem narzuciło się samo. Ale skojarzenia literacko-filmowe na tym się nie skończyły, gdyż nasz Méliès ma też coś z barona Münchhausena z ilustracji Gustave’a Doré.
Marcin Giżycki
KUBA DUDA
Kuba Duda to gitarzysta i autor muzyki instrumentalnej, która mimo braku warstwy tekstowej, wciąga w swą ilustracyjną opowieść. Podczas występów solowych wykonuje autorskie kompozycje na gitarze, a styl jego gry przywodzi na myśl mistrzów gitarowej muzyki improwizowanej, takich jak Marc Ribot, Aram Bajakian, czy Raphael Rogiński. Solowymi występami otwierał krakowskie koncerty holenderskiego wirtuoza lutni oraz kompozytora muzyki do filmów Jima Jarmuscha - Jozefa van Wissema. We wrześniu 2017 towarzyszył islandzkiej artystce, Myrrze Rós, w trasie koncertowej po Polsce. Chcąc wykorzystać obrazowy charakter utworów, wzbogaca swoje koncerty o projekcję filmów z projektorów analogowych, co zdaniem wielu słuchaczy kończy się ucztą dźwiękowo-wizualną. W marcu 2017 wydał solową płytę z instrumentalnymi kompozycjami. Utwory nie posiadają nazw, zatytułowane jedynie liczbami rzymskimi pozostawiają słuchaczom pole do interpretacji. Poza występami solowymi gra w zespole Patrick The Pan, a w przeszłości współpracował z zespołami Vladimirska, The Silver Owls, Teddy Jr. and The Undertakers oraz Limboski.
Georges Mélies i inni
ze zbiorów Národni Filmový
Archiv w Pradze
24 listopada (piątek), 22.30
Kijów Centrum – Duża sala
Theatrum Magicum
(reż. Marcin Giżycki, Polska 2017, 23 min.)
24 listopada (piątek), 22.30
Kijów Centrum – Duża sala